Od grudnia do lutego temperatura nad Oceanem arktycznym była o 2-6 st. C wyższa od średniej wieloletniej - alarmują cytowani przez gazetę naukowcy z amerykańskiego Centrum Śniegu i Lodu (NSIDC) w Boulder w Kolorado. "Nigdy wcześniej nie obserwowałem tak dziwacznej i ciepłej arktycznej zimy, jak w tym roku" - dzieli się swymi spostrzeżeniami dr Ted Scambos z NSIDC. "Arktyka przechodzi kryzys. Z roku na rok jej klimat się zmienia i będzie to miało wpływ na pogodę na całej półkuli północnej" - zauważa. Od rozpoczęcia pomiarów w 1997 r. zarówno zimowe maksima, jak i letnie minima stopniowo mają mniejszy zasięg. Tegoroczne maksimum było o 1,12 mln km kw. mniejsze od zimowej średniej z lat 1981-2010.