W dużych miastach nawet co piąty sześciolatek, który miał pójść we wrześniu do szkoły, zostanie w przedszkolu. "Nie wierzę, że wszyscy rodzice odroczonych dzieci będą z nimi dzień w dzień pracować, by lepiej przygotować je do szkoły" - przekonuje prof. Anna Brzezińska, kierująca zespołem wczesnej edukacji w Instytucie Badań Edukacyjnych. "Zawsze, w każdym roczniku będą dzieci, dla których z różnych powodów lepiej byłoby zacząć szkołę później, i trzeba to uszanować" - mówi minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska.