"W ciągu 12 lat, które minęły od wejścia w życie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, wzrosły dochody społeczeństwa, powiększył się wolumen nabywanych dóbr i usług, w tym luksusowych (ponad dobra pierwszej potrzeby). Tymczasem wysokość opłat sądowych pozostała na poziomie ustalonym przed 12 laty" - napisało ministerstwo sprawiedliwości w uzasadnieniu do projektu kodeksu postępowania cywilnego, jaki obecnie jest konsultowany. Jak pisze "Fakt", Zbigniew Ziobro przekonuje, że w efekcie to Skarb Państwa dotuje postępowanie przed sądami. Stąd plan, by część opłat podnieść oraz wprowadzić nowe, np. za sporządzenie uzasadnienia wyroku, które miałoby kosztować 100 zł. Wzrosnąć mają także: opłata od wniosków w sprawie zmian w księdze wieczystej z 60 zł do 100 zł, opłata w postępowaniu egzekucyjnym z 40 zł do 100 zł, czy opłata stała od zażalenia na postępowanie od 40 zł do 100 zł. "Zaniżony poziom opłat sądowych powoduje, że strony sporów nie podejmują prób ich rozwiązywania w inny sposób, lecz od razu wnoszą sprawy do sądu. W ten sposób sądy zalewa nadmiar spraw drobnych, który powoduje przeciążenie sądów" - tłumaczą zasadność wprowadzenia zmian w resorcie sprawiedliwości. Więcej w "Fakcie"