"Fakt": Śmigłowce ratunkowe Mi-14PŁ znikną znad morza
Za 10 dni dwa wojskowe śmigłowce ratunkowe Mi-14PŁ przestaną patrolować wybrzeże Bałtyku - pisze "Fakt". Powodem jest kiepski stan techniczny maszyn.
Polską strefę przybrzeżną patrolują całodobowo dwa śmigłowce z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej z Darłowa i Gdyni. Jak zdecydował szef MON Antoni Macierewicz, dyżury śmigłowców zakończą się jednak 1 września.
Dwa Mi-14PŁ zostają wycofane do remontów na rok. Ich miejsce zajmą mniejsze, mniej skuteczne, Anakondy.
Przypomnijmy, że Polska miała otrzymać nowoczesne śmigłowce ratownictwa morskiego w ramach kontraktu z Airbusem. Decyzją ministra Macierewicza, kontrakt z dostawcą został jednak zerwany.
Rocznie śmigłowce ratunkowe uczestniczą w kilkunastu akcjach - przypomina gazeta.