"To jest element dziejowej sprawiedliwości, która od dawna powinna funkcjonować w naszym państwie" - przekonywała w lipcu rzeczniczka klubu PiS Beata Mazurek, mówiąc o projekcie noweli tzw. "ustawy dezubekizacyjnej". Jak podało w lipcu MSWiA, projekt zakłada obniżenie procentowego wymiaru emerytury z 0,7 proc. do 0,5 proc. podstawy wymiaru za każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa. Najwyższa emerytura, jaką obecnie państwo wypłaca jednemu z byłych funkcjonariuszy SB, wynosi obecnie 22 tys. złotych - donosi "Fakt". 130 byłych funkcjonariuszy dostaje ponad 10 tys. zł miesięcznie. Projekt resortu zakłada, że świadczenia dla byłych funkcjonariuszy SB mają zostać obniżone do 2,1 tys. zł miesięcznie brutto, a renty dla członków rodzin po funkcjonariuszach PRL - do 1850 zł. Nowelizacja miała wejść w życie od 2017 roku. Jak jednak przekonuje "Fakt", "projekt nowej ustawy utknął w resorcie". "Trwają prace nad analizą opinii i uwag zgłoszonych w ramach prowadzonych konsultacji" - poinformowało MSWiA.Więcej w sobotnim wydaniu "Faktu".