Magdalena Rubaj na łamach "Faktu" ujawnia, że wicepremier i szef klubu PiS nie pałają do siebie sympatią. "Ryszard nie znosi Gowina i z wzajemnością" - opowiada gazecie jeden z działaczy partii Jarosława Kaczyńskiego. "Gowin nie jest 'nasz'. Poza tym, potrafi powiedzieć o Terleckim 'idiota'" - dodaje inny polityk prawicy. "Fakt" zaznacza, że poza prywatnym antypatiami Gowina i Terleckiego, mocno dzieli sprawa reformy szkolnictwa wyższego. Głównym celem zmian proponowanych przez wicepremiera jest wyeliminowanie starszej kadry profesorskiej, do której można zaliczyć właśnie Terleckiego. "Dla Gowina reforma szkolnictwa wyższego, nad którą pracuje, to istota jego pracy w resorcie nauki. Dla Terleckiego - to zagrożenie, bo może przestać być profesorem dobrze opłacanym przez państwo" - tak o kulisach sporu opowiada dziennikowi jeden z informatorów. Więcej w "Fakcie"