Według wyliczeń tabloidu mógł to być jednak kilkudniowy pobyt, w którym były już poseł PiS miał towarzystwo. "Zgodnie z sejmowym wykazem noclegów, do którego dotarł Fakt, Hofman spędził w hotelu w Karpaczu noc z 27 na 28 grudnia 2011 roku, a faktura za pobyt wystawiona została 30 grudnia 2011 roku. Kancelaria Sejmu zapłaciła za ten luksus aż 1392 zł! Problem w tym, że hotel ani dziś ani wówczas nie oferował pokoi w tak wysokiej cenie!" - czytamy. "Z informacji, do których dotarliśmy wynika za to, że za podobną kwotę można było w tym ośrodku spędzić... święta - pakiet zaczynał się od kolacji wigilijnej a kończył dzień przed Sylwestrem, a więc w dniu... wystawienia faktury dla Hofmana" - pisze dzisiejszy "Fakt". Hofman odmówił komentarza w całej sprawie.