Prace w komisji finansów publicznych nad tzw. Tarczą 4.0, czyli ustawą z założenia dotyczącą działań osłonowych w związku z epidemią koronawirusa w Polsce, trwały od południa w środę (27 maja) do czwartku nad ranem- przypomina "DGP". Poprawek zgłoszono tyle, że Biuro Legislacyjne Sejmu w środę wieczorem zastrzegało, że ledwo zdążyło je uporządkować, nie mając czasu na ocenę legislacyjną i merytoryczną. Krotko po północy swoją ostatnią, 44. poprawkę złożył Wiesław Janczyk. "Poseł Dariusz Rosati (KO) pyta, jaki ta propozycja ma związek z koronawirusem, a jego klubowa koleżanka Krystyna Skowrońska zaczyna czytać jej treść. Dwukrotnie próbuje jej przerwać przewodniczący komisji Henryk Kowalczyk (PiS), który mówi, że przecież wszyscy mogą sobie sami to sprawdzić" - opisuje "DGP". Tylko w wersji papierowej Okazało się jednak, że nie wszyscy posłowie mogli zobaczyć poprawkę nr 44, a jedynie ci, którzy poprosili sekretariat o wersję na papierze. Gdy przewodniczący poprosił Skowrońską, by nie przedłużała, ta zauważyła, że w takim razie poseł Janczyk powinien poprawkę usunąć. Poprosił o to także Kowalczyk. "Komisja nie zadziałała, a my już przy niej majstrujemy" - dodał. Janczyk poprawkę wycofał. Nie chciał później zdradzić, czego dotyczyła. Jak tłumaczył, wniósł ją w imieniu całego klubu PiS. Ustawa o pandemii, poprawka o komisji ds. pedofilii Treść poprawki udało się ustalić dopiero dzięki Katarzynie Kretkowskiej z Lewicy, która zachowała papierową kopię. Zmiana, którą usiłował wprowadzić Janczak, miała umożliwić łączenie członkostwa w komisji ds. pedofilii z wykonywaniem pracy zawodowej lub prowadzeniem własnej działalności gospodarczej - ustalił "Dziennik Gazeta Prawna". "Trudno nie podejrzewać, że te przepisy były pisane pod konkretną osobę" - spekuluje posłanka Lewicy Hanna Gill-Piątek. Przypomnijmy, że już wcześniej w ustawie o tzw. Tarczy 3.0 wprowadzono przepisy zmieniające zasady powoływania członków komisji, której celem jest badanie przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci w Polsce. W początkowych zapisach wskazywano, że członkiem komisji musi być osoba z wyższym wykształceniem prawniczym, medycznym lub psychologicznym. Teraz już nie ma takiego obowiązku. W świetle nowych przepisów, by dołączyć do gremium wystarczy order lub odznaczenie państwowe. O szczegółach piszemy TUTAJ. JtK *** #POMAGAMINTERIA Zróbmy małym pacjentom prezent na Dzień Dziecka W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie, na II piętrze, w budynku najbardziej oddalonym od wejścia, znajduje się mały oddział - Oddział Przeszczepiania Komórek Krwiotwórczych z sześcioma izolatkami. To tutaj trafia część dzieci chorych na nowotwory, żeby skorzystać z - czasami ostatniej - szansy powrotu do zdrowia i życia. Stowarzyszenie Koliber prowadzi zbiórkę, by z okazji Dnia Dziecka podarować małym pacjentom - nie zabawki, bo ich tam nie mogą mieć - ale m.in. nowe materace i pościel. Sprawdź szczegóły >>> WESPRZYJ ZBIÓRKĘ >>>