Małopolska Straż Ekologiczna (MSE) to najnowszy pomysł na wyeliminowanie palenia śmieciami w piecach w gminach wokół Krakowa. Warto podkreślić, że jest on przyczyną do ok. 30 proc. smogu w naszym mieście. Inicjatywa już spodobała się w gminach ościennych, popiera ją Krakowski Alarm Smogowy. Władze Krakowa podchodzą jednak do tego sceptycznie - piszą w "Dzienniku Polskim" Piotr Tymczak i Piotr Drabik. Z inicjatywą powołania MSE wystąpili niektórzy krakowscy radni. Jak mówi radny klubu "Przyjazny Kraków" Łukasz Wantuch, "w lecie taka straż mogłaby np. sprawdzać wycinkę drzew, wypalanie pól, zrzucanie szamba do rzeki". Więcej w "Dzienniku Polskim".