Według badań prowadzonych przez niektórych demografów, w 2050 roku będzie nas 21 mln. GUS jest łaskawszy. Polaków ma być mniej "tylko" o 5 mln - czytamy w "Dzienniku Polskim". "21 milionów to czarny, tragiczny scenariusz, zwiastujący niemal Armagedon dla Polski" - mówi na łamach gazety profesor Krystyna Iglicka-Okólska, dyrektor Centrum ds. Migracji i Demografii. Naukowiec zwraca uwagę, że Polacy to nadal jeden z najmłodszych społeczeństw europejskich. To jednak zmienia się w szybkim tempie, a perspektywy na poprawę są iluzoryczne. Więcej w "Dzienniku Polskim".