Anna Wittenberg przypomina w "Dzienniku Gazecie Prawnej", że według obietnic minister Anny Zalewskiej po reformie oświaty w każdej szkole mieli pracować pedagog i psycholog. Tymczasem minęły blisko dwa lata, a nic się nie wydarzyło - czytamy. Jak alarmuje Związek Nauczycielstwa Polskiego, wielu nauczycieli, którzy udzielają pomocy psychologiczno-pedagogicznej, robi to z naruszeniem prawa. Takie działania powinno obejmować nauczycielskie pensum, ale wielu dyrektorów wymaga, by robili to w ramach wolontariatu, bez dodatkowej zapłaty. Prawo zabrania jednak wykorzystywania tego czasu na zajęcia dotyczące pomocy psychologiczno-pedagogicznej. Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".