Większość (53,2 proc.) z ponad tysiąca respondentów Mareco Polska w okresie świąt Bożego Narodzenia najbardziej denerwuje tłok w centrach handlowych i problemy z zakupem prezentów. Niechęć budzą też prace domowe związane z przygotowaniem świąt (32,8 proc.), nachalny marketing i wszechobecne reklamy (27,5 proc.), koszty związane z organizacją świąt (26,8 proc.), przymusowe obżarstwo (16,5 proc.), konieczność obściskiwania się z nielubianym wujkiem lub ciotką podczas dzielenia się opłatkiem (10,1 proc.), a nawet konieczność spędzania czasu z rodziną (3,3 proc.). Zdaniem socjologa prof. Wojciecha Świątkiewicza, narzekania na tłok przy zakupach świadczą o zmieniających się ocenach warunków życia. - Możemy tylko z nostalgią wspominać prawdziwy tłok z okresu stanu wojennego, gdy szybko znikały rzucone na ladę kubańskie pomarańcze - uważa Świątkiewicz.