Nie przybywa też spraw załatwianych z oskarżycielami w drodze porozumień. Cytowany przez gazetę Stanisław Piotrowicz, członek Krajowej Rady Prokuratury uważa, iż nowa procedura nie zapewnia szybszego i tańszego postępowania ani też bardziej sprawiedliwego procesu. - Po co nam taka reforma? - pyta. Jego zdaniem nowelę przygotowali teoretycy, którzy zlekceważyli zdanie praktyków.