- Nie potwierdzam ani nie zaprzeczam - mówi "Rz" prokurator Elżbieta Grześkiewicz, prowadząca to śledztwo w warszawskim Biurze ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej. - Dla dobra śledztwa nie ujawniamy, kogo przesłuchujemy ani kim się interesujemy. Zbyt wiele informacji na temat tego postępowania już się ukazało - dodaje. W rozmowie z "Rz" Fengaras powiada, że nie był dotychczas przesłuchiwany w tej sprawie, zeznania złożył dopiero w lutym 2008 r. - Śledczy pytali, czy znam Leszka Millera, , Edwarda Mazura, "Baraninę". Odpowiedziałem, że nie znam. Jeszcze do niedawna nie wiedziałem, czy to Mazur zabił Papałę, czy Papała Mazura - mówi były konsul. Zdaniem Fengarasa, śledczy chcieli usłyszeć od niego coś, co mogłoby poprzeć wniosek o ekstradycję Edwarda Mazura. Według "Rz", o ewentualne związki z zabójstwem gen. Papały śledczy pytali w tym roku również m.in. Andrzeja Jaroszewicza, syna premiera rządu PRL. - Pytano mnie o wszystko, co wiem na jego temat - informuje Jaroszewicz, podkreślając, że wie o związkach Fengarasa z gangsterami. Oficer służb specjalnych przyznał w rozmowie z "Rz", iż ostatnio policjanci z Warszawy rozpytywali w Trójmieście o znajomość Fengarasa z Edwardem Mazurem, oskarżonym o podżeganie do zabójstwa gen. Papały. - Pytali o ich wzajemne powiązania - mówi informator gazety. Były szef polskiej policji został zastrzelony 28 czerwca 1998 r. przed swym domem w Warszawie. Natomiast Fivos Fengaras, po ujawnieniu jego związków z gangsterami, wyjechał z Polski w 2001 r.