Działalność swego ugrupowania były prezydent Słupska zainaugurował w niedzielę podczas konwencji w Warszawie. W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" zapowiedział prezentację w najbliższym czasie kandydatów i kandydatek w zaplanowanych na 26 maja wyborach do Parlamentu Europejskiego. "To będą osoby nowe, młode, świeże, osoby, które nie będą obciachem dla Polski w PE. Moja drużyna nie tylko będzie znała języki obce, ale też nie będzie się bała. Nie będzie się bała, gdy przyjdzie do głosowania nad kwestiami LGBT czy prawami kobiet. W przeciwieństwie do parlamentarzystów PO, nie mówiąc o PiS" - zaznaczył Biedroń. Dodał, że w czasie jednego z najbliższych spotkań, poświęconego polityce zagranicznej i europejskiej, jego partia pokaże też "plan europejski". Odpowiedział w ten sposób na pytanie, czy jego formacja opowiada się za szybkim wejściem Polski do strefy euro. Lider Wiosny zapewnił też o zamiarze budowy struktur partii w całym kraju. "Przez to, że działałem z Januszem Palikotem, wiem, jakich błędów nie popełniać. Wiem, jak ważna jest weryfikacja osób na listach pod kątem wyznawanych wartości i kompetencji. Wiem, jak ważne są silne struktury w całym kraju. Dlatego zadbałem o to, żeby rozbudować struktury" - podkreślił. Według niego Wiosna ma już struktury w 90 proc. powiatów. "Do wyborów koordynator będzie w każdym powiecie. Mając silną drużynę kompetentnych osób o podobnych poglądach w Sejmie oraz struktury w całym kraju, nie popełnimy błędów poprzednich ugrupowań" - powiedział Biedroń. W poniedziałek były prezydent Słupska poinformował, że Wiosna rusza w 30-dniową trasę po Polsce, podczas której liderzy ugrupowania odwiedzą 13 miast (w poniedziałek pojechali do Łodzi).