Informację, że prof. Zygmunt Bauman, w latach 1945-1948 był agentem Informacji Wojskowej, kontrwywiadu wojska w stalinowskiej Polsce, już w 2006 roku podano w "Biuletynie IPN". Emerytowany profesor uniwersytetu w Leeds w środkowej Anglii, powiedział, że współpracował z kontrwywiadem po zakończeniu wojny, w latach 1945-48, jako oficer Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, zajmującego się likwidacją zbrojnego podziemia. Zaznaczył, że trzymał to w tajemnicy, ponieważ podpisał zobowiązanie, że nie będzie na ten temat mówił. Na pytanie, czy donosił na działaczy antykomunistycznego podziemia, powiedział, że "takie oczekiwania mieli wobec niego zwierzchnicy, ale niczego takiego sobie nie przypomina". Zapytany, czy to co robił mogło mieć negatywne konsekwencje (w domyśle dla innych) odparł: "Nie mogę na to odpowiedzieć. Wierzę w to, że tak nie było. Równocześnie byłem elementem szerszego zjawiska, a cokolwiek by się robiło, to zawsze ma swoje konsekwencje". Bauman urodził się w 1925 r. w Poznaniu w rodzinie polsko- żydowskiej. Wojnę spędził w ZSRR. Wstąpił do armii kościuszkowskiej, z którą przeszedł szlak bojowy do Berlina, pracując w pionie oświatowo-politycznym. W 1945 r. w wieku 19 lat przez "przypadek historii" - jak mówi - trafił do KBW (akurat taki przydział otrzymała jego jednostka). O swojej pracy w KBW, zakończonej w 1953 r., powiedział, że polegała na pisaniu propagandowych broszur dla żołnierzy i była bardzo nudna. Po odejściu z KBW Bauman skończył studia i został pracownikiem wydziału socjologii Uniwersytetu Warszawskiego. Stamtąd w marcu 1968 r. jako sztandarowy rewizjonista (odrzucający oficjalną wykładnię marksizmu) został usunięty z pracy. Wyemigrował z Polski, najpierw do Izraela, a następnie osiadł w Leeds. W swoim dorobku ma ok. 50 książek. Uważany jest m. in. za krytyka totalitaryzmu z pozycji lewicowych, globalizacji i społeczeństwa konsumpcyjnego. Bauman podkreślił, iż nigdy nie ukrywał tego, że był socjalistą i zawsze miał lewicowe poglądy. Zdemaskowanie go tłumaczy chęcią zdobycia legitymizacji przez obecny prawicowo-narodowy obóz rządzący w Polsce. O komunistycznych przekonaniach z okresu młodości powiedział "Guardianowi": "Jeżeli się przyjrzeć politycznemu spektrum w owym czasie (lata 1944-45), to najlepsze rozwiązania proponowali komuniści. Polityczny program partii (PPR) najbardziej odpowiadał kwestiom, w obliczu których stał kraj. Co do mnie, byłem całkowicie zaangażowany. Komunistyczne idee były (dla mnie) prostą kontynuacją Oświecenia". Według artykułu historyka Piotra Gontarczyka w "Biuletynie IPN" z czerwca 2006 r., Bauman służył w KBW od 1945 do 1953 r. jako oficer polityczno-wychowawczy, a w latach 1945-1948 r. był zarazem agentem Informacji o kryptonimie "Semjon". Przytoczone akta Baumana - które są w IPN - mają charakter ogólny. Według jednego dokumentu, "Semjon" "cennych materiałów nie dał i dla otrzymania od niego materiałów wymagał stałego nacisku w pracy"; w innych zaś mowa, że "materiały jego są cenne". W 1947 r. oficer Informacji kpt. Hipolit Sławiński pisał, że "ze względu na swe semickie pochodzenie, do rozpracowań używany być nie może". Według Gontarczyka, z tajnej współpracy z Baumanem zrezygnowano w czerwcu 1948 r., oficjalnie motywując to tym, że był on członkiem partii komunistycznej. Historyk uważa jednak, że powodem była kariera Baumana, który był już wtedy majorem i członkiem kierownictwa Zarządu Politycznego KBW. Zobowiązanie do współpracy zniszczono w jego obecności; resztę akt oddano do archiwum. Choć akta innych nieczynnych agentów IW zniszczono, to jeszcze w 1969 r. w materiałach Baumana znalazła się dyspozycja: "Pozostawić w archiwum". W dokumencie KBW z 1950 r. jest mowa, że Bauman jako oficer polityczny KBW "przez 20 dni dowodził grupą, która wyróżniła się schwytaniem wielkiej ilości bandytów", oraz że dostał Krzyż Walecznych. Podkreślano też, że "wbrew woli ojca i z własnej inicjatywy wystąpił o przekazanie partii sumy powstałej z praw rodziców do spadku rodzinnego w postaci części domu". "Potępia sjonistyczne (tak w oryginale - PAP) poglądy ojca i odwiódł go od zamiaru emigracji" - pisał w dokumencie dowódca KBW gen. Juliusz Huebner. Gdy Baumana usunięto z KBW w 1953 r., 10 dni po śmierci Józefa Stalina, uzasadniono to "wpływem obcej nam klasowo i ideologicznie rodziny".