Jeden z młodych mężczyzn wtargnął do budynku i przedmiotem przypominającym broń sterroryzował obsługę. Z kasy zabrał utarg, po czym wraz ze wspólnikiem uciekł odjeżdżając samochodem. Na trasę natychmiast wysłano patrole. Dzięki dokładnemu opisowi przekazanemu przez świadków ustalono markę, kolor oraz początkowe numery rejestracyjne samochodu jakim poruszali się sprawcy, a także ich rysopisy. Policyjna obława w krótkim czasie doprowadziła do zatrzymania sprawców napadu: - 20-letniego Łukasza H., mieszkańca Gdańska oraz jego 24-letniego kolegi Szymona Ł. z okolic Żukowa. W ich samochodzie policjanci znaleźli pieniądze pochodzące z rabunku oraz pistolet, który jak się okazało był zabawką. Jeszcze przed północą młodzi mężczyźni trafili do policyjnego aresztu i w najbliższym czasie usłyszą zarzuty. Za ten "skok" mogą najbliższe 12 lat spędzić za kratkami. Autor: DEM