Ukryte w krzakach zwłoki mężczyzny znaleźli pracownicy przepompowni na gdańskiej Olszynce. Prokuratura i policja wiedzą o ofierze tylko tyle, że ma około 50 lat. Mężczyzna dostał kilka ciosów nożem. Ciosy zadane w plecy przebiły mu płuco. Cios w klatkę piersiową okazał się śmiertelny. Wcześniej ofiara była bita także w głowę. Jak dowiedział się reporter radia RMF FM Kuba Kaługa, zebrane dowody już pozwalają ocenić, że było to zaplanowane zabójstwo. W pobliżu przepompowni na gdańskiej Olszynce, gdzie znaleziono ciało, nie ma żadnego monitoringu, który mógłby pomóc w ustaleniu tego, kto i kiedy dokładnie ukrył zwłoki w tym miejscu. (acz) Kuba Kaługa