57 osób, które miały kontakt z 15-letnim chłopcem jest pod opieką farmakologiczną. - Osobom, które miały kontakt ze zmarłym chłopcem podawana jest uderzeniowa dawka antybiotyku. Od każdej z nich pobrany zostanie wymaz z gardła, aby stwierdzić, czy są nosicielami posocznicy. Wśród 21 osób, u których wykonano to badanie w piątek, wynik był negatywny - powiedziała dzisiaj rzeczniczka prasowa wojewody pomorskiego, Anna Dyksińska. Zapewniła, że sytuacja jest pod kontrolą służb sanitarnych i nie ma zagrożenia epidemią. W województwie zachodniopomorskim zanotowano już trzy przypadki sepsy w ostatnich dniach i sześć od początku roku. Wczoraj 3-miesięczne dziecko chore na posocznicę piorunującą trafiło do szpitala dziecięcego w Szczecinie. Jego stan lekarze oceniają jako skrajnie ciężki. Posocznica (sepsa) to zakażenie ogólne organizmu ze stałą obecnością bakterii i ich toksyn w krwiobiegu. Może ją wywołać każda bakteria, jedną z nich są meningokoki. Ta postać choroby należy do najcięższych i określana jest jako sepsa piorunująca. Tylko natychmiastowa pomoc na intensywnej terapii może uratować życie zakażonego. Objawy: wysoka gorączka z dreszczami, wybroczyny skórne, szybkie ogólne osłabienie, zaburzenia w układzie krążenia. Na zachorowanie najbardziej narażone są dzieci, osoby starsze, chorzy na AIDS i cukrzycy. Źródłem zakażenia są najczęściej już istniejące zmiany ropne np.: czyrak, ropień, z których bakterie wysiewają się do krwi. Źródłem zakażenia meningokokami jest człowiek - chory lub nosiciel. Nie oznacza to jednak, że po każdym kontakcie z nosicielem rozwinie się choroba. Na zachorowanie wpływa m.in. spadek odporności organizmu. Nosicielstwo jest bezobjawowe. Wykrycie nosicielstwa jest najlepszą metodą likwidacji tej choroby.