Jak poinformowała rzeczniczka Muzeum Narodowego w Gdańsku, Małgorzata Posadzka, podczas pięciodniowego zjazdu jego uczestnicy wezmą m.in. udział w mszy św. w kaplicy, której krypta kryje szczątki członków rodziny Sierakowskich. W posiadłości w Waplewie Wielkim wokół alkierzowego pałacu z oranżerią Sierakowscy założyli dziesięciohektarowy park z interesującą architekturą ogrodową. Do dziś zachowała się altana chińska oraz posąg szlachcica. Wielu członków rodziny Sierakowskich było aktywnych społecznie i swoim patriotyzmem zapisało się na kartach historii Polski. Sam dwór w Waplewie Wielkim z racji tego, że był żywym ośrodkiem kultury polskiej, nazywano pomorskim Soplicowem. Kajetan Sierakowski (1753-1841) był posłem na Sejm Czteroletni, Sebastian Sierakowski - rektorem Akademii Krakowskiej i autorem monumentalnego dwutomowego dzieła o architekturze i budowaniu. Antoni Sierakowski - poseł do Sejmu Królestwa Polskiego, ale także muzyk i kompozytor - przyjaźnił się z Fryderykiem Chopinem, którego gościł w Waplewie w 1827 roku. U Sierakowskich gościli też inni wybitni Polacy, m.in. Jan Matejko, Jan Kasprowicz, Józef Ignacy Kraszewski, Oskar Kolberg i Stefan Żeromski. W Waplewie był również nuncjusz apostolski w Polsce Achilles Ratti, późniejszy papież Pius XI. Z rodu Sierakowskich warto przywołać także postaci kolekcjonerów obrazów (cenne dzieła malarstwa europejskiego i polskiego) i twórcy biblioteki (zbiór książek liczył ponad 10 tys. egzemplarzy): Alfonsa (1816-1886) i Adama (1846-1912). Adam był też orędownikiem sprawy polskiej w parlamencie niemieckim i znanym podróżnikiem, autorem m.in. dwutomowych "Listów z podróży". Odbył wojaże m.in. do Algierii, Indii, Palestyny, Syrii, Grecji, Turcji i Indonezji. Ostatni właściciele Waplewa, Stanisław Sierakowski i Helena z Lubomirskich, zajmowali się pracą społeczną, zwłaszcza na rzecz szkolnictwa polskiego na Powiślu. Zaangażowali się też w organizację plebiscytu w 1920 roku, przeprowadzonego na mocy traktatu pokojowego w Wersalu. W głosowaniu tym ludność zamieszkująca Warmię, Mazury i Powiśle miała zdecydować, czy chce przyłączenia tych ziem do odrodzonego państwa polskiego, czy ich pozostawienia w granicach Prus Wschodnich. Wyniki plebiscytu okazały się przegraną dla Polski. Sporne tereny, w tym Powiśle z wyjątkiem pięciu wiosek, pozostały w granicach państwa niemieckiego. Jak się okazało, rezultat plebiscytu miał też bezpośredni wpływ na przyszłość Sierakowskich w Waplewie. Po 1926 r. rodzina popadła w tarapaty finansowe. W 1932 r. jeden z berlińskich banków wymówił Stanisławowi Sierakowskiemu dług. Od licytacji majątku uratowała go pożyczka udzielona przez rząd polski. Sierakowscy uratowali mniej niż połowę mienia, a na opiekuna ocalonych dóbr wyznaczyli działacza ruchu polskiego na Powiślu, Leona Połomskiego. Sami, wskutek wielu represji ze stron władz niemieckich, opuścili Waplewo w 1929 r. osiedlając się w Toruniu, a później w Poznaniu. Los ostatnich właścicieli Waplewa był tragiczny. Stanisław i Helena Sierakowscy zostali rozstrzelani w 1939 r. przez hitlerowców w Osieku pod Rypinem, a rodzinny dwór skonfiskowany przez III Rzeszę. Z siedmiorga dzieci Sierakowskich (dwóch synów i pięć córek), sześcioro przeżyło wojnę, a po jej zakończeniu większość rozjechała się po świecie. Osiedlili się w Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Maroku, Belgii, Francji. Ich losy były różne. Andrzej Sierakowski, z wykształcenia architekt, opuścił Polskę dopiero pod koniec lat 60.; w Montrealu, gdzie zamieszkał, zaprojektował lotnisko w związku z igrzyskami olimpijskimi w tym mieście w 1976 r. Zmarł 15 lat temu, będąc ostatnim po mieczu potomkiem rodziny Sierakowskich. Urodzona w 1924 r. w Waplewie Jadwiga, ostatnia z potomstwa Stanisława i Heleny Sierakowskich, żyje do dziś w Luksemburgu. Wraz z mężem Dominikiem Reyem doczekali się czterech córek. Jedna z nich, Elżbieta, jako karmelitanka bosa została przełożoną w klasztorze w węgierskim Peczu. Zmarła tam w opinii świętości. Po 1945 r. dwór w Waplewie Wielkim przekształcono w PGR, a następnie w Państwowy Ośrodek Hodowli Zarodowej. W 1972 r. pałac Sierakowskich wraz z parkiem wpisano do rejestru zabytków. Dziś mieści się w nim Muzeum Tradycji Szlacheckiej i Pomorski Ośrodek Kontaktów z Polonią jako oddział Muzeum Narodowego w Gdańsku. Na zjazd do Waplewa przybędą m.in. potomkowie Róży Carton de Wiart, pochodzącej z rodziny przedwojennego premiera Belgii; Henley'owie - potomkowie prokuratora skarżącego Byrona za pojedynek; krewni Reyów z Montresor, Potuliccy - potomkowie Jaroszyńskich oraz ostatnia z Sierakowskich, Izabella, z mężem dziennikarzem sportowym Bohdanem Tomaszewskim. Waplewski dwór zgromadzi ogółem ok. 40 potomków Heleny i Stanisława Sierakowskich.