Gdy jeden z tirów uderzył w budynek, zapaliło się i auto, i część poddasza, gdzie znajdują się mieszkania. Tymczasem jak poinformowała policja z Nowego Dworu Gdańskiego, w obiekcie nie odbywają się zajęcia, a mieszka w nim obecnie jedna osoba, której nie było wewnątrz w chwili wypadku. Ofiar nie było również w Burdągu na Mazurach, gdzie tir uderzył w budynek mieszkalny i dosłownie wjechał do sypialni. Mieszkańców budynku nad ranem obudził potężny huk. Samochód zatrzymał się koło łóżek domowników. Jedna ze śpiących osób została przygnieciona przez gruzy. Na szczęście przy ścianie, w którą uderzyła ciężarówka, nikt nie spał. Tir w chwili wypadku miał na liczniku 60 kilometrów na godzinę. Posłuchaj relacji reportera RMF: Wieczorem co najmniej jedna osoba zginęła w wypadku na drodze krajowej nr 16 w Ostródzie. Na łuku drogi przewrócił się tam tir, który zmiażdżył przejeżdżającego mercedesa. Jak powiedział oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, liczbę zabitych będzie można ustalić dopiero po podniesieniu ciężarówki. Policja poinformowała, że oprócz przynajmniej jednej śmiertelnej ofiary z mercedesa, niegroźnie ranna została pasażerka tira. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Tir w sypialni - zobacz galerię zdjęć