Jerzy O. jest obecnie przesłuchiwany w charakterze podejrzanego. Pawłyna powiedziała, że zarzut postawiono w oparciu o wstępne wyniki wykonanej w poniedziałek na Akademii Medycznej w Gdańsku (Pomorskie) sekcji zwłok niemowlęcia. - Wynika z nich, że bezpośrednią przyczyną zgonu dziewczynki była krwiak przymózgowy z rozległym stłuczeniem kości sklepienia i podstawy czaszki. Biegli wykluczyli, by obrażenia te mogły powstać na skutek upadku dziecka. Najprawdopodobniej są one efektem uderzenia głową dziecka o twardą płaską powierzchnię jak podłoga lub ściana - wyjaśniła Maria Pawłyna. Prokurator dodała, że niemowlę miało również stłuczoną kość ramienną lewej ręki oraz złamane jedno lewe żebro. - Te obrażenia, według biegłych z Gdańska, powstały w wyniku silnego uderzenia pięścią - powiedziała Maria Pawłyna.