Akcja poszukiwawcza trwa już drugi tydzień i jak na razie nie przyniosła żadnego rezultatu. Wiadomo, że ostatnią osobą, która kontaktowała się telefonicznie z zaginioną Iwoną Kitowską- wieczorem 12 lutego 2012 roku - była jej córka. Następnego dnia 53-latka nie pojawiła się już w pracy i wszelki ślad po nie zaginął. Żadnych informacji o ewentualnym miejscu jej pobytu nie posiadają ani jej znajomi, ani rodzina. W mieszkaniu kobiety odnaleziono jej portfel wraz z wszystkimi dokumentami oraz telefon komórkowy. Zdaniem zaangażowanych w sprawę policjantów, na razie nic nie wskazuje na to, aby kobietę mógł ktoś uprowadzić. Co się jednak z nią stało? Tego nadal nie wiadomo. Akcja poszukiwawcza trwa Szeroko zakrojone poszukiwania są nadal kontynuowane. Zaangażowani są w nie gdyńscy funkcjonariusze, straż miejska oraz Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych Itaka. Przeszukano już między innymi plaże, dworzec oraz okolice miejsca zamieszkania zaginionej kobiety. Niestety, jak na razie, nie udało się trafić na żaden ślad. Tropu nie podjęły też - jak informuje Radio Gdańsk - psy tropiące. Policja apeluje do wszystkich osób, które posiadają informacje mogące pomóc w ustaleniu miejsca pobytu zaginionej i prosi o kontakt z jednostką policji. Można dzwonić pod numery: (58) 66-21-155 lub (58) 66-21-222 albo - 112. Rysopis zaginionej kobiety Funkcjonariusze publikują też zdjęcie zaginionej Iwony Kitowskiej oraz podają jej rysopis. 53-letnia kobieta ma jasne włosy koloru blond sięgające do ramion, oczy koloru niebieskiego i owalną twarz. Waży około 100 kilogramów i ma około 163 centymetrów wzrostu. Znaki szczególne - pieprzyk na prawym i lewym policzku, blizna pooperacyjna na brzuchu po prawej stronie. W dniu zaginięcia kobieta była prawdopodobnie ubrana w czarny płaszcz z kożuszkiem i czarne kozaki.