To wystawa inna niż wszystkie. Nie tylko dlatego, że dla wielu zwiedzających to sentymentalny powrót do lat dzieciństwa, ale też dlatego, że większością eksponatów można się pobawić. Okazuje się, że dla dzisiejszych kilkulatków zabawki, którymi 20-30 i więcej lat temu bawili się ich rodzice w niczym nie ustępują współczesnym. Ekspozycja otwarta została w Dzień Dziecka w CKiS i od razu przyciągnęła wielu tczewian. Byli wśród nich m.in. posłowie Ziemi Tczewskiej - Kazimierz Smoliński i Jan Kulas. Dla jednych ta wystawa to podróż sentymentalna do czasów młodości, etapu wchodzenia w dorosłość. Dla drugich PRL to zamierzchła epoka, której nigdy nie mieli okazji poznać, choć często chcieliby dowiedzieć się o niej czegoś naprawdę interesującego. Ci starsi z rozrzewnieniem oglądali zbiory żołnierzyków, kolekcje historyjek z gum do żucia ("Donaldów"), opakowań po czekoladach, matrioszki, wańki-wstańki, kalejdoskopy, samochodziki i lalki, które zupełnie nie przypominają współczesnych Barbie. Młodsi z zainteresowaniem oglądali zabawki, którymi bawili się ich rodzice. W kąciku Adama Słodowego można samodzielnie wykonać obrazek wypalanką, pograć w gry zręcznościowe, zbudować wieżę z klocków, rozegrać mecz piłkarzykami, sprawdzić, jak działa projektor czy gramofon, czy obejrzeć bajki wyświetlane z diaskopu. W trakcie trwania wystawy czynny jest sklepik z gadżetami. Wśród sentymentalnych pamiątek z tamtych lat znajdą się m.in.: widokówki, kalejdoskopy, pluszaki (m.in. Miś Uszatek), pacynki przedstawiające bohaterów ówczesnych bajek, a także współczesne zabawki łudząco przypominające te z okresu PRL-u. Wystawa czynna: 2 - 3 czerwca: - godz. 8.30 - 13.30 - lekcje muzealne dla zorganizowanych grup przedszkolnych i szkolnych - kl. O - III szkół podstawowych - godz. 14.00 - 18.00 - zwiedzanie dla osób indywidualnych 4 - 5 czerwca - godz. 10.00 - 18.00 - zwiedzanie dla osób indywidualnych Wstęp: 2 zł Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony miasta Tczew.