Jak poinformował Dariusz Rybacki z współorganizującego festiwal Muzeum Historycznego Miasta Gdańska, zagraniczny artysta w 2004 r. nominowany był do nagrody Erasmus Jazz, a trzy lata później został laureatem drugiej nagrody Holland Casino Jazz Award. W swojej twórczości łączy nowoczesny jazz i pop. 30-letni Paul Maassen wykona na Długim Targu w Gdańsku standardy jazzowe i autorskie kompozycje. Towarzyszyć mu będą gdańscy muzycy: Janusz "Macek" Mackiewicz - gitara basowa, Grzegorz Sycz - perkusja, oraz Artur Jurek - instrumenty klawiszowe. Maassen zagra na carillonie mobilnym "Gdańsk", wyposażonym w 48 dzwonów, z których najmniejszy waży dziewięć, a największy 845 kilogramów. Waga przyczepy, na której znajduje się instrument, wynosi 12 ton. Na sobotę zaplanowano trzy koncerty gdańskich muzyków - pierwszy, w Ratuszu Głównego Miasta, wykona Monika Kaźmierczak, jedna z najbardziej znanych carillonistek w Polsce. Na instrumencie tym gra od 11 lat. Jako pierwsza Polka ukończyła studia w Niderlandzkiej Szkole Carillonowej w Amersfoort (Holandia). Kaźmierczak swój występ powtórzy na Skwerze Jana Heweliusza, gdzie zagra na carillonie mobilnym na cztery ręce z Wojciechem Lauerem. W tym samym miejscu, także na carillonie "Gdańsk", ostatni koncert tego dnia zagra absolwentka Akademii Muzycznej w Gdańsku Anna Kasprzycka. Gdański Festiwal Carillonowy zakończy się w sobotę 13 sierpnia specjalnym koncertem "Galaktyka dźwięków", podczas którego zaprezentowane zostaną kompozycje inspirowane bezmiarem kosmosu. Wykona je, obok Moniki Kaźmierczak na carillonie mobilnym, kwintet dęty Hevelius Brass. Miejscem występu będzie scena przy Zielonej Bramie na Długim Targu. Carillon to zespół co najmniej 23 dzwonów zestrojonych ze sobą w sposób umożliwiający wygrywanie na nich melodii. Umieszczany jest przeważnie na wieżach. Tradycja carillonów sięga XII wieku, a ich sztuka rozwinęła się pomiędzy XIV a XVIII wiekiem, szczególnie we Francji i Niderlandach. Na carillonie gra się uderzając pięściami w drewniane klawisze w kształcie trzonków. Jedną oktawę dźwięków wykonuje się na pedałach uruchamianych nogą. Hałas uderzanych dzwonów jest tak duży, że niektórzy z muzyków używają zatyczek do uszu. Do Gdańska carillony trafiły w 1561 r. Zamontowano je na ratuszu głównym. Czternaście lat później instrument ten zawisł także na wieży kościoła św. Katarzyny. Obecne carillony na tych dwóch gdańskich zabytkach są odlane współcześnie. Instrument na kościele św. Katarzyny ma 49 dzwonów, a ratuszowy 37.