Jak poinformowała oficer prasowy policji Angelika Kreft, do wybuchu doszło w domku jednorodzinnym, w którym pod opieką ojca przebywało trzech chłopców w wieku 5, 7 i 11 lat. - Z informacji przekazanych nam przez strażaków wynika, że mógł wybuchnąć tzw. płaszcz wodny z kominka - powiedziała Kreft. Dodała, że ojciec i 11-latek nie ucierpieli w zdarzeniu. W wyniku wybuchu z domu wyleciała część szyb. Konstrukcja budynku prawdopodobnie nie została uszkodzona.