Władze Sopotu przypomniały, że zgodnie z prawomocnym wyrokiem ze stycznia, opatrzonym klauzulą wykonalności, były dzierżawca - spółka Art Invest miała opuścić i opróżnić budynek przy Mamuszki 14 w Sopocie. Wskazano, że mimo wezwań, spółka nie wykonała postanowienia sądu i nieruchomość opróżnił komornik. Komunikat przedstawicieli miasta pojawił się w związku z planami, by w budynku dawnej Zatoki Sztuki powstało międzypokoleniowe centrum kultury z pracowniami, restauracją oraz salą koncertowo-konferencyjną. Od 1 lipca gospodarzem nieruchomości, gdzie mieściły się kluby Zatoka Sztuki i Nowa Zatoka, będzie Bałtycka Agencja Artystyczna BART. Władze Sopotu przekazały, że budynek wymaga gruntownego remontu. Odtwarzana jest jego dokumentacja, przywrócono media. Natomiast dach oraz balkony zostały całkowicie zniszczone i są obecnie wyłączone z użytkowania ze względów bezpieczeństwa. Podobnie jak elewacja - wyliczał magistrat. Władze Sopotu w szoku: Dawna Zatoka Sztuki zdewastowana - Spodziewaliśmy się, że budynek jest w złym stanie, ale po wejściu do środka, stan dewastacji przerósł nasze wyobrażenia. Budynek wyglądał na opuszczony w pośpiechu. W środku pozostawiono materace, łóżka, ubrania, rzeczy osobiste, jedzenie psujące się w chłodniach, nie było prądu, brudne garnki, stosy naczyń, brudna pościel - mówiła Czarzyńska-Jachim. Dodała, że dach był dziurawy, część pomieszczeń zalana, a wszystkie były zawilgocone. - Wywieźliśmy 10 kontenerów samych śmieci, nie mówiąc o wyposażeniu, które zabrał komornik - podkreśliła wiceprezydentka miasta. Według władz miasta, budynek był nieogrzewany całą zimę, pozbawiony wody i prądu. Konieczna była pełna inwentaryzacja, przywrócenie mediów, a także wykonanie obowiązkowych przeglądów - rocznych i pięcioletnich, które nie były przez dzierżawcę wykonywane. Ponadto w ramach przeprowadzonych prac zainstalowano hydranty, naprawiona została centrala przeciwpożarowa, zlikwidowane wycieki wody. Naprawiono także zaworybezpieczeństwa w pomieszczeniu kotłowni z kotłem gazowym, a także zainstalowano oświetlenie awaryjne. Specjalistka ds. zarządzania nieruchomościami BART Roksana Roszyk-Antczak, podkreśliła, że w budynku nie była aktualizowana Instrukcja Bezpieczeństwa Pożarowego, nie działały prawidłowo hydranty, obiekt nie posiadał wymaganej prawem liczby gaśnic, nie działało oświetlenie dróg ewakuacyjnych. - Sufit w sali konferencyjnej na drugim piętrze wykonano z materiałów łatwopalnych. Swojej funkcji nie spełniała też wentylacja, a jej część była zamontowana prowizorycznie - wymieniła. W dawnej Zatoce Sztuki ma powstać centrum kultury - Chcemy, aby to miejsce wróciło do mieszkańców Sopotu, aby było centrum aktywności kulturalnej dla sopocianek i sopocian w różnym wieku, ale szczególne dla dzieci i młodzieży - podkreśliła Czarzyńska-Jachim. Ze względu na zły stan techniczny budynku jego użytkowanie jest jednak bardzo ograniczone, a prace muszą być prowadzone etapami. Wiceprezydentka Sopotu podkreśliła, że wspólnie, także z udziałem Młodzieżowego Domu Kultury, opracowano program funkcjonalny. - Zakłada on na parterze działalność gastronomiczną połączoną z możliwością prowadzenia warsztatów, wystaw i spotkań - podała. Na piętrze budynku ulokowane będą pracownie artystyczne, w tym m.in. sala ruchu, muzyczno-kompozycyjna, nowoczesnych technologii audiowizualnych, studio foto rysunek, malarstwo, tkactwo. Na ostatnim piętrze będzie powiększona sala koncertowa/konferencyjna. Wiceprezydentka zapewniła, że zlikwidowana zostanie "nielegalna funkcja hotelowa". W komunikacie władz Sopotu podano, że został wyłoniony wykonawca aktualizacji koncepcji modernizacji oraz stworzenia programu funkcjonalno-użytkowego. Ma on powstać do trzech miesięcy od daty podpisania umowy. Następnie miasto planuje przetarg w formule zaprojektuj i wybuduj. Do końca września będzie trwał konkurs na nazwę dla nowego miejsca. Przestępstwa Krystiana W. i zaginięcie Iwony Wieczorek Lokal, w którym mieściła się najpierw Zatoka Sztuk, a później Nowa Zatoka, powstał ponad dziesięć lat temu w budynku wydzierżawionym przez miasto spółce rodzeństwa T. Władze Sopotu chciały tam stworzyć kulturalną wizytówkę miasta. Później Zatokę Sztuki opisywały media w związku ze sprawą przestępstw seksualnych Krystiana W. (określanego przez media jako "Krystek" i "łowca nastolatek") i innych osób, do których miało dochodzić również na terenie klubu. Od stycznia 2019 r. przed Sądem Rejonowym w Wejherowie (woj. pomorskie) toczy się proces z udziałem Krystiana W. oskarżonego o 65 przestępstw, w tym 40 o charakterze seksualnym. W procesie na ławie oskarżonych zasiada też Marcin T., jeden z byłych współwłaścicieli klubu. W grudniu 2019 roku miasto odebrało spółce kawałek plaży, który był dzierżawiony razem z budynkiem. Z kolei w styczniu tego samego roku wypowiedziało całą umowę dzierżawy. Pod koniec grudnia 2022 r. śledczy z krakowskiej Prokuratury Krajowej przeczesywali obiekt i teren wokół w związku z zaginięciem Iwony Wieczorek. Przekopano wówczas plażę, odkryto stare studzienki kanalizacyjne, przeszukiwano też wnętrze budynku.