W trakcie remontu, który pochłonął ok 3,5 mln euro i 2 mln zł, wyremontowano mury i dach kościelnej wieży. Remont było potrzebny, bo poprzedni wykonano przed prawie osiemdziesięciu laty. - Kolejna taka renowacja to zadanie dla następnych pokoleń gdańszczan, potrzebna będzie za około sto lat - mówił podczas uroczystości zakończenia prac remontowych prezydent Paweł Adamowicz. Prezydent Gdańska wraz z konserwatorem zabytków Bazyliki Mariackiej Tomaszem Korzeniowskim i konsulem honorowym Królestwa Norwegii Michałem Rzeszewiczem wspólnie zdemontowali ostatnią kotwę służącą do mocowania rusztowań, na których przez długie miesiące pracowali konserwatorzy. Środki na konserwację wieży zostały przekazane przez Islandię, Norwegię i Lichtenstein ze środków funduszu przeznaczonego dla nowych państw Unii Europejskiej. Również Miasto Gdańsk w związku z remontem przekazało parafii kwotę 2 228 577 zł dotacji na zabezpieczenie wkładu własnego inwestycji. Udzieliło również pożyczki na zapewnienie płynności finansowej projektu w wysokości 5 000 000 zł. Zakończenie remontu elewacji to jednak nie koniec prac konserwatorskich i renowacyjnych bazyliki. Za kilkanaście miesięcy ruszy bowiem remont elewacji naw bocznych, prezbiterium i dachu świątyni. Zrekonstruowana ma być również wieżyczka nad nawą główną. Konserwacji będą poddane również dzieła sztuki wewnątrz bazyliki. Według szacunków Tomasza Korzeniowskiego remont może kosztować nawet 20 mln euro. eM Informacja pochodzi z oficjalnej strony UM Gdańsk.