Nowy sprzęt, który zdaniem władz Gdyni ma zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców będzie kosztować ok. 10 mln zł. Władze miasta będą mogły co pewien czas zmieniać lokalizację kamer, dostosowując ją np. do potrzeb mieszkańców. - Kamery będą przekazywały obraz drogą radiową. To spore wyzwanie techniczne, ale ułatwi to ich późniejszą eksploatację i umożliwi nam modyfikację sieci - zapowiada zastępca prezydenta Gdyni Bogusław Stasiak. W tym roku zostanie wybrana firma, która zaprojektuje rozbudowaną sieć monitoringu. Kamery będą kupowane i instalowane przez najbliższe dwa lata. ms