- To dla nas istotny sprawdzian. Zagramy z klasowym rywalem i to będzie dla nas cenne doświadczenie. To czwarty zespół mundialu w RPA. Ostatnie kilka spotkań nie były skuteczne w ich wykonaniu, ale to nie znaczy, że złe. Nam zależy, aby dobrze zakończyć udaną dla nas jesień - powiedział Fornalik na wtorkowej konferencji prasowej. Po ponad pięciotygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją stawu skokowego na boisko może wrócić kapitan reprezentacji Polski Jakub Błaszczykowski. - Decyzję o tym, czy Kuba zagra, podejmiemy po wtorkowym treningu lub w środę rano. Co do obsady bramki, to nie wykluczam, że zagrają obydwaj bramkarze - Przemysław Tytoń i Tomasz Kuszczak. Będziemy chcieli rozpocząć spotkanie w najsilniejszym składzie. Wraz z upływem czasu w dwóch, może w trzech przypadkach chciałbym przyjrzeć się rezerwowym - dodał Fornalik. W trybie awaryjnym w zastępstwie kontuzjowanego Jakuba Wawrzyniaka powołany został Piotr Brożek z Lechii Gdańsk. - Kilka miesięcy temu to nazwisko nie przewijało się w kontekście powołań. Jednak od jakiegoś czasu szukaliśmy lewonożnego zawodnika. Zabrakło czasu, aby przewertować kandydatów bardziej skrupulatnie. Jednak nie wykluczam, że Piotr dostanie szansę w środę - wspomniał selekcjoner biało-czerwonych. W środę szansę na swój 50. występ w reprezentacji będzie miał Robert Lewandowski. Napastnik Borussii Dortmund zwraca uwagę nie tylko na klasowych snajperów Luisa Suareza czy Edinsona Cavaniego, ale także na innych graczy. - Zespół Urugwaju dysponuje nie tylko klasowymi napastnikami, ale również dobrymi obrońcami. Pozory mogą mylić, bo defensywa wygląda chyba lepiej niż atak. Ten zespół traci mało bramek i ciężko będzie stworzyć sytuacje bramkowe - podkreślił Lewandowski. Początek meczu Polska - Urugwaj w środę o godz. 20.45 na PGE Arenie Gdańsk.