Jeszcze dwa miesiące kierowcy będą musieli slalomem jeździć ulicą Marynarki Polskiej w Gdańsku. Tym samym remont arterii, która będzie łączyć śródmieście z Nowym Portem, a przede wszystkim z miejscem, gdzie powstanie Baltic Arena, dobiega końca. Drogowcy dokonują ostatnich poprawek na trzech skrzyżowaniach z ulicami Reja i Swojskiej, Uczniowskiej oraz Wyzwolenia. 3 kilometry na rok Prace na trzykilometrowym odcinku Marynarki Polskiej trwają od ponad roku, od marca 2006. Na początku wymieniona została linia tramwajowa, a w czerwcu 2006 ruszył remont nawierzchni jezdni. Tymczasem władze województwa pomorskiego zdecydowały się w ubiegłym tygodniu wesprzeć budowę nowego dworca kolejowego ? Gdańsk Śródmieście. Powstanie on pod aleją Armii Krajowej. Zbuduje go Szybka Kolej Miejska w Trójmieście. Inwestycja pochłonie około 70 milionów złotych. Z nowego dworca będzie można dojechać do Nowego Portu, tym samym zostanie reaktywowana podmiejska linia, którą zamknięto dwa lata temu. Powód? Była nierentowna - Z tej linii korzystało tysiąc osób dziennie - powiedział nam Andrzej Osipów, prezes zarządu PKP SKM. - To dla nas zdecydowanie za mało. Aby linia była rentowna, musi nią jeździć dziesięć razy więcej podróżnych. Sukces jest więc ściśle powiązany z powstaniem w Letniewie Baltic Areny. Stadion piłkarski na mistrzostwa Europy w piłce nożnej w 2012 roku ma przyciągać w te rejony Gdańska podróżnych i turystów. Zdążyć przed Euro Na sportowy obiekt będzie można się dostać z gruntownie odnowionej stacji Gdańsk Zaspa Towarowa. Na razie nie ustalono jeszcze dokładnego terminu oddania do użytku linii kolejowej i dworca Gdańsk Śródmieście. Kolejarze zapewniają, że zdążą z inwestycją na piłkarskie finały. Mają na to niespełna pięć lat. Rafał Rusiecki rafal.rusiecki@echomiasta.pl