Budową prototypu zajmie się, wspólnie z naukowcami, gdyńska firma Deep Ocean Technology, która pozyskała na ten cel 19 mln zł w ogłoszonym przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju konkursie na środki z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka 2007-2013. Robert Bursiewicz z gdyńskiej firmy poinformował, że budowa prototypu Water Discus Hotel - tak nazywa się konstrukcja - rozpocznie się w przyszłym roku, a zakończy w roku 2014. Jak wyjaśnił, prototyp ma posłużyć praktycznemu zbadaniu rozwiązań zastosowanych przez projektantów i wniesieniu do projektu ewentualnych poprawek czy ulepszeń. Szefem zespołu, który - po dwóch latach pracy - przygotował projekt podwodnego hotelu jest dr hab. Lech Rowiński z Wydziału Oceanotechniki i Okrętownictwa Politechniki Gdańskiej. Jest on także współzałożycielem gdyńskiej spółki. Jak wyjaśnił Rowiński, w zespole są zarówno naukowcy z politechniki, jak i inżynierowie nie związani z uczelnią oraz specjaliści zatrudnieni w firmie Deep Ocean Technology. Specjaliści nie zakończyli jeszcze pracy - przed nimi m.in. wprowadzanie ewentualnych poprawek oraz dostosowywanie projektu do warunków w konkretnych miejscach, gdzie mogą powstać obiekty. Podwodny hotel pomysłu gdańskich inżynierów będzie złożony z dwóch dysków: stalowego dysku o promieniu nieco ponad 30 m zanurzonego na głębokość około 10 m oraz niemal bliźniaczego dysku, który znajdzie się nad wodą; umieszczone w nim będą: zaplecze hotelowe oraz przestrzenie wspólne obiektu. Rowiński wyjaśnił, że w podwodnym dysku znajdować się będzie około 20 pokoi hotelowych, rozmieszczonych wzdłuż jego obwodu, tak by z okien każdego z pomieszczeń mieszkalnych był widok na podwodny krajobraz. - Zakładamy kilka wariantów obiektu. Zamawiający będzie mógł np. określić, czy dolny dysk ma się obracać. Na życzenie inwestora możemy też rozbudować nadwodny dysk, uzupełniając go o kilka mniejszych, również okrągłych dobudówek - powiedział Rowiński. Jak zaznaczył, balastem dla ważącego około 3 tys. ton podwodnego dysku będzie woda umieszczona w zbiorniku zainstalowanym w nadwodnej części obiektu. - W razie jakiejkolwiek sytuacji awaryjnej zbiornik otworzy się i po wypłynięciu z niego wody podwodny dysk wynurzy się - wyjaśnił Rowiński zastrzegając, że w każdym z pokoi znajdzie się osobne wyjście awaryjne dla gości. Podwodny hotel zaprojektowano głównie z myślą o miejscach, w których wody są na tyle czyste, by pozwalały na obserwację raf koralowych i innych żyjących pod powierzchnią stworzeń. Jak poinformował Bursiewicz, na świecie istnieją już miejsca, które pozwalają na obserwacje podwodnego życia. - Na Malediwach jest np. podwodna sala klubowa i restauracja. Nigdzie jednak, jak dotąd, nie postawiono podwodnego hotelu - tłumaczył Bursiewicz. Poinformował, że firma Deep Ocean Technology prowadzi już "bardzo zaawansowane" rozmowy z firmami, które chcą postawić zaprojektowane w Trójmieście podwodne hotele na Malediwach i w Dubaju. Bursiewicz nie chciał zdradzić szczegółów rozmów, wyjaśnił tylko, że optymistyczny scenariusz zakłada początek realizacji tych inwestycji w 2014 roku.