Apel nie jest żartem, ponieważ w każdej chwili na naszych wodach może pojawić się wieloryb. Ostatnio widziano go u wybrzeży Szwecji. Ssaka rozpoznała załoga szwedzkiego statku badawczego. Naukowcy natrafili na niego u wybrzeży Trosa - twierdzą, że część, która się wynurzyła, miała około 7 metrów. Niestety, nie zdążyli zrobić zdjęcia. Niewykluczone, że wieloryb płynie do nas - stąd apel doktora Skóry. Posłuchaj: Przypomnijmy. W ubiegłym roku, po 27 latach, w Bałtyku pojawił się wieloryb. Jednak te egzotyczne jak na nasze morze ssaki, nie czują się w nim dobrze - Bałtyk jest dla nich za mały i za słodki. Na olbrzyma natknąć się mogą żeglarze, rybacy ale i... plażowicze! Dlatego każda informacja o tym, że ktoś widział wieloryba, jest dla naukowców z Helu bardzo ważna.