Słupska prokuratura zarzuca tamtejszemu wójtowi łamanie prawa przy przetargach na remonty dróg, chodników i sieci melioracyjnej. Wojnę z wójtem wszczął nauczyciel, radny opozycji. - Przestępstwa były z dnia na dzień przez nas odkrywane i trudno było milczeć. (...) Powinien przeprosić społeczeństwo za to, co robił przez 27 lat, a zwłaszcza za to, jak oszukuje w ostatnim czasie - twierdzi Andrzej Zawada. Do przeprowadzenia referendum doprowadziła tzw. grupa inicjatywna, która zebrała 10 proc., czyli 600 podpisów uprawnionych do głosowania. Referendum będzie ważne, gdy do urn pójdzie 30 procent uprawnionych do głosowania, czyli 1862 osoby.