Wszystko wskazuje na to, że awantura wybuchła z powodu dziewczyny, która już na terenie jednostki wojskowej spodobała się jednemu z młodych mężczyzn. Młodzieniec wyznawał jej miłość. Jednak "napędzany" alkoholem, stał się nachalny. W obronie dziewczyny stanął jej kolega. Po chwili sprzeczka przekształciła się w prawdziwą bitwę, w której uczestniczyło kilkadziesiąt osób: pasażerowie autokarów z Nadarzyna i Radomia. Policja z Ustki, nie radząc sobie z sytuacją, musiała wezwać posiłki ze Słupska. Najmłodszy zatrzymany ma 19 lat, a najstarszy 27. Wszystkim uczestnikom bijatyki grozi do 2 lat więzienia.