- Do tej pory zastanawialiśmy się, czy chcemy budować lotnisko - mówi Bogusław Stasiak. - Teraz po wykonaniu całej procedury przygotowaczej będziemy się zastanawiać, w jaki sposób zbudować lotnisko i za ile. I do tego potrzebny jest nam Plan Generalny (Master Plan) Portu Lotniczego Gdynia-Kosakowo. Przetarg na opracowanie dokumentacji ogłoszony został na początku września. Natomiast podpisany został w gdyńskim urzędzie w miniony czwartek przez przedstawiciela konsorcjum, które wygrało przetarg - Sebastiana Gościniarka oraz Janusza Statecznego, prezesa Portu Lotniczego Gdynia-Kosakwo. Teraz konsorcjum, w skład którego wchodzą trzy firmy - Price Water House Coopers, Przedsiębiorstwo Badawczo-Produkcyjne "Enamor" oraz brytyjska firma YORK Aviaton LLP - ma na przygotowanie Planu Generalnego 201 dni. - Jednak już po 120 dniach musimy mieć wstępny dokument - dodaje Sebastian Gościniarek. - Nie powinno być z tym problemów, gdyż partnerzy konsorcjum są tak dobrani, aby prace przebiegały sprawnie. Wszyscy mamy już doświadczednie na tej płaszczyźnie. Po podpisaniu umowy w czwartek nie było czasu na świętowanie. Chwilę później przedstawiciele konsorcjum oraz portu lotniczego zabrali się ostro do pracy. - Na świętowanie przyjdzie czas później - stwierdził prezes Stateczny.