Dyżurny kwidzyńskiej komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie o pobiciu w jednym z mieszkań na ul. Staszica. Okazało się, że dwaj bracia w mieszkaniu swojego kolegi pili z nim alkohol. Uczestnicy imprezy pokłócili się. 55-letni właściciel mieszkania rozbił butelkę na głowie jednego ze swoich gości, właśnie Leszka K. 41-latek trafił więc do szpitala, skąd po opatrzeniu go przez lekarza samowolnie oddalił się w nieznanym kierunku. Okazało się, że mężczyzna od 13 lat poszukiwany jest listem gończym za liczne kradzieże również z włamaniem, jest nakaz doprowadzenia go do zakładu karnego. Policjanci szybko wpadli na trop Leszka K. W chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. 55-letni Roman N., który go pobił podczas libacji, trafił do policyjnego aresztu. Niebawem usłyszy zarzut uszkodzenia ciała. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Kurier Kwidzyński