Dziecko zostało napadnięte w miniony piątek, 11 sierpnia w jednej z dzielnic Gdyni. Rozebraną i zakrwawioną czteroletnią dziewczynkę znaleźli sąsiedzi rodziców dziecka. Okazało się, że ktoś ją zwabił z podwórka do pobliskiego lasu, pobił i napastował seksualnie. - O całej sprawie zawiadomiła nas roztrzęsiona matka, natychmiast rozpoczęliśmy intensywne śledztwo - mówi rzeczniczka gdyńskiej policji Danuta Wołk-Karaczewska. Na miejsce do lasu skierowano psy tropiące i ekipę policjantów. Po tygodniu zatrzymano 13-letniego mieszkańca Gdyni. O jego losie zdecyduje teraz sąd rodzinny, grozi mu najwyżej poprawczak. Dorosłej osobie za podobny czyn grozi nawet do dziesięciu lat więzienia. Robert Gusta