Na arsenał natrafili policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, którzy postanowili skontrolować posesję w Stegnie po tym, jak dotarły do ich informacje, że właściciel gromadzi w swoim domu spore ilości broni i amunicji, na które nie ma pozwolenia. Jak poinformował we wtorek zespół prasowy pomorskiej policji, na terenie posesji funkcjonariusze znaleźli wypełnione materiałem wybuchowym granaty, minę przeciwpancerną i pociski przeciwlotnicze. Przedmioty te leżały na trawie przy domu. W innych miejscach posesji policjanci znaleźli też karabin, pistolet oraz sporą ilość nabojów, magazynków i zapalników. Zatrzymano 31-letniego właściciela domu. Mężczyzna tłumaczył, że jest kolekcjonerem militariów, a wszystkie przedmioty - będące jego zdaniem pozostałościami po II wojnie światowej - znalazł w okolicznych lasach. 31-latkowi przedstawiono zarzuty nielegalnego posiadania broni i amunicji. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Policja sprawdza także, czy mężczyzna nie handlował znalezionymi materiałami w internecie.