Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk powiedziała w poniedziałek, że 27-letnia matka dziewczynki usłyszała zarzuty ułatwienia popełnienia przestępstwa znęcania się fizycznego nad dzieckiem przez jej partnera. Wejherowo. Trzylatka trafiła do szpitala. Matka usłyszała zarzuty - Podejrzana nie przyznała się do zarzutów. Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie. Kobieta w wyjaśnieniach tłumaczyła, że jej partner powiedział, iż dziecko upadło i dlatego miało obrażenia głowy - dodała prokurator Wawryniuk. Podejrzanej, podobnie jak mężczyźnie, grozi do ośmiu lat więzienia. W niedzielę wieczorem na trzy miesiące aresztowany został 23-latek, który jest podejrzany o znęcanie się fizyczne nad dziewczynką. Biegła stwierdziła u trzylatki masywne stłuczenia głowy i twarzy oraz liczne siniaki i krwiaki na tułowiu (siniaki powstały wcześniej). Obrażenia stwierdzone przez biegłych u dziecka zagrażały jego życiu i zdrowiu. Szpital zawiadomił policję. Zatrzymano matkę i jej partnera Aresztowany nie przyznał się do winy. Złożył wyjaśnienia, w których zaprzeczał zarzutom. W piątek wieczorem funkcjonariusze z Wejherowa otrzymali informację ze szpitala, o tym, że do placówki medycznej została przywieziona trzyletnia dziewczynka, której obrażenia mogą świadczyć o tym, że jest ofiarą przemocy. Tego samego dnia późnym wieczorem funkcjonariusze zatrzymali 23-latka oraz jego partnerkę - matkę dziewczynki. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!