Akcja poszukiwawczo-ratunkowa na Morzu Bałtyckim w rejonie Ustki. Po godzinie 14:30 Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne otrzymało informację o tym, że surfer pływający w rejonie plaży zachodniej w Ustce ma problemy z utrzymaniem się na powierzchni wody - wynika z informacji serwisu gazety "Głos Pomorza". Ustka. Akcja na Bałtyku. Szukają surfera Na zgłoszenie zareagowali ratownicy, którzy udali się w miejsce, w którym miał być widziany surfer. Ponadto po godzinie 15 do akcji przyłączył się także śmigłowiec Marynarki Wojennej RP. "Z powodu pogarszających się warunków pogodowych do pomocy został wysłany "Orkan", który ma na swoim pokładzie łódź R-1" - przekazała gazeta. Jak wynika z informacji przekazanych przez Rafała Goecka, rzecznika Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni - zgłoszenie miał wysłać operatora drona - urządzenia, które latało nad wodą i pozwoliło zaobserwować, że mężczyzna znajdujący się na wodzie ma problem. Rzecznik dodał także, że "surferzy nie mają obowiązku zgłaszania bosmanowi portu swoich wyjść i powrotów na brzeg". ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!