Policja dopiero zajęła się sprawą i nie potrafi wytłumaczyć dlaczego trumna znalazła się w lesie. Gdańskie grupy przestępcze upodobały sobie okolice w której ktoś porzucił trumnę. Tylko dziś stoi tam skradziony 10 września Opel Ascona , pocięte części 2 samochodów fiat cinquecento i resztki nowiutkiego BMW. Wojciech Jankowski