Młody mieszkaniec gminy Przechlewo nie miał szans na przeżycie, kiedy w samochód wpadł autobus. Volkswagen golf prowadzony przez 19-letniego mieszkańca gminy Konarzyny jechał od strony Swornychgaci do Konarzyn. Był wieczór, przed godziną 20.00. Na skrzyżowaniu kierujący autem chłopak nagle wyjechał na drogę z pierwszeństwem przejazdu. Potężne uderzenie Policja na razie mówi o tym, że kierujący golfem nie ustąpił pierwszeństwa. Nie wiadomo czy zawiódł samochód czy kierowca, który, jako mieszkaniec okolicy, skrzyżowanie powinien znać dobrze. Czerwony volkswagen wpadł na drogę Chojnice - Bytów. Wprost pod jadący autobus. Uderzenie było tak mocne, że zmiotło osobówkę z drogi. Autobus uderzył w prawy bok golfa, gdzie na miejscu pasażera siedział młody mężczyzna. Śmierć na miejscu Pomimo szybkiej pomocy 17-letni mieszkaniec gminy Przechlewo zginął na miejscu. Dwa lata starszy kierowca z gminy Konarzyny został odwieziony do chojnickiego szpitala, ale nie odniósł poważniejszych obrażeń, podobnie jak mieszkaniec Łodzi, który kierował autobusem. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Młody kierowca może mieć teraz kłopoty, bo najprawdopodobniej będzie odpowiadał za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Za takie przewinienie grozi mu kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności. Autor: Michał Rytlewski