Jak poinformował rzecznik prasowy pomorskiej straży pożarnej Tadeusz Konkol, mężczyzna, który zginął miał około 50 lat. Mieszkał sam w kawalerce. Jego ciało znaleziono na środku pokoju. Ogień tlił się w łóżku i na sprzętach stojących przy ścianie. - Ponieważ wiemy od sąsiadów, że mężczyzna nie palił papierosów, sądzimy, że pożar mogła spowodować wadliwa instalacja elektryczna. Oczywiście zbadają to specjaliści. Sam mężczyzna zmarł najprawdopodobniej od gazów powstałych w czasie pożaru - powiedział Konkol. O dymie wydobywającym się z jednego z mieszkań poinformowali straż pożarną mieszkańcy. Płonęło mieszkanie na parterze pięciokondygnacyjnego domu. Z informacji, jakie strażacy uzyskali od mieszkańców kamienicy wynika, że w lokalu, w którym doszło do pożaru, i w którym znaleziono ciało ofiary, często odbywały się imprezy alkoholowe.