Jak poinformował Błażej Bąkiewicz z zespołu prasowego pomorskiej Komendy Wojewódzkiej Policji, śmiertelnymi ofiarami wypadku, do którego doszło niedaleko miejscowości Kuźnica na Półwyspie Helskim, są dwie kobiety w wieku 50 oraz 59 lat. Obydwie jechały daewoo lanosem, w którego bok uderzyło jadące z naprzeciwka auto marki renault. - Renault wpadło w poślizg - wyjaśnił Bąkiewicz. Dwie osoby jadące renault - ojciec z dorosłą córką, zostały przewiezione do szpitala. Oboje byli nieprzytomni. Nie wiadomo jeszcze, jak poważnych doznali obrażeń. Samochód uderzył w drzewo - kierowca nie żyje W kolejnym wypadku, do którego doszło w sobotę po południu w miejscowości Grzybno niedaleko Kartuz również w województwie pomorskim, zginął na miejscu 63-letni kierowca. Jak poinformował dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Jan Socha prowadzony przez mężczyznę volkswagen polo wpadł w poślizg i uderzył w drzewo. Jak poinformował Błażej Bąkiewicz z zespołu prasowego pomorskiej Komendy Wojewódzkiej Policji, przyczyną wypadków była śliska nawierzchnia. Karetka zderzyła się z fiatem: Pięć osób rannych Również w sobotę po południu na drodze wojewódzkiej 214, pomiędzy miejscowościami Stężyca i Skorzewo, doszło do zderzenia karetki pogotowia i fiata punto. Jak poinformował Jan Socha w wypadku poszkodowane zostały dwie osoby jadące fiatem oraz trzy osoby jadące karetką: kierowca, sanitariusz oraz pacjent. - Nie znany jeszcze rodzaju obrażeń, ale stan wszystkich osób jest stabilny - powiedział Socha Policja apeluje o szczególną ostrożność Bąkiewicz zaapelował do wszystkich kierowców poruszających się po pomorskich drogach o ostrożną jazdę . - Zwłaszcza po zjeździe z głównych dróg na mniej uczęszczane szosy można trafić na oblodzone, niebezpieczne miejsca - poinformował Bąkiewicz. Zaznaczył, że w sobotę ruch na pomorskich drogach jest niewielki. - Spodziewamy się nasilenia ruchu w niedzielę po południu. Sądzimy, że wówczas w drogę wyjadą zarówno osoby wracające z przedłużonych zabaw sylwestrowych, jak i te, które opuściły swoje domy jeszcze przed Bożym Narodzeniem - wyjaśnił Bąkiewicz.