- Służący w III Flotylli Okrętów w Gdyni podoficer zasłabł nagle w czasie biegu patrolowego. Natychmiast udzielono mu pierwszej pomocy, jednak mimo trwającej 50 minut reanimacji nie udało się go uratować - powiedział Zajda. Zawody przerwano. Sprawę bada Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem prokuratury. Rodzina podoficera została powiadomiona przez Marynarkę Wojenną o śmierci oficera i otoczona opieką psychologiczną i medyczną.