Rano, kilka kilometrów na południe od Malborka został śmiertelnie potrącony 22-letni pieszy przez pociąg jadący z Gdyni do Krakowa. Do wypadku doszło poza przejściami i przejazdami. Policja wstępnie przypuszcza, że mogło to być samobójstwo - ma to wynikać z relacji maszynisty. Ruch pociągów odbywa się tam teraz tylko po jednym torze. Jak informują kolejarze, możliwe są niewielkie opóźnienia. W Pendolino relacji Gdynia-Kraków na dalszą podróż czeka około 250 osób - ci, którzy chcą jechać w kierunku Warszawy zabrać ma inny skład PKP Intercity. Kuba Kaługa