Do zdarzenia doszło kilka minut po godz. 9.00 na ul. Chwaszczyńskiej w Gdyni, przy stacji benzynowej Shell. O wypadku poinformowała nas nasza czytelniczka, pani Beata. - TIR zatrzymał się przy stacji, kabina dymiła, a chwilę potem stanęła w płomieniach. Kierowca wybiegł i usiłował gasić pożar. Nikt mu niestety nie pomógł - informowała nas nasza czytelniczka. Po chwili na miejscu pojawili się strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 4 przy ul. Krzemowej. Auto ugaszono przy użyciu pianki gaśniczej. - Samochód, który stanął w płomieniach to naczepa typu wanna wiaząca śrutę. Jechał z portu w Gdyni. Przyczyn wypadku na razie nie znamy - mówi rzecznik prasowy gdyńskich strażaków mł. kpt. Paweł Wójcikiewicz. js