Koledzy chłopaka mieli zarejestrować jakieś upokarzające dla niego sceny w czasie szkolnej wycieczki. To, że taki film został faktycznie nakręcony potwierdza policja, choć jeszcze w niedzielę rano policjant z komendy powiatowej policji w Bytowie twierdził, że nic o filmie nie wie. Dziś funkcjonariusze potwierdzają, że taki film istnieje. Chłopak zaginął po rozmowie wychowawczej z nauczycielami Przyszedł do domu, wypakował z plecaka książki i zeszyty i zniknął. Po kilku dniach jego ciało znaleziono w lesie niedaleko Bytowa.