Prawdopodobnie chcieli uprowadzić łodzie do Rosji. Jednak z nieznanych powodów porzucili je na Zatoce Gdańskiej. Jachty są bardzo wartościowe, bo to drewniane repliki łodzi z XIX wieku. Policja łączy próbę kradzieży jachtów ze śmiercią sprzed kilku dni bosmana portu jachtowego. Jego ciało odnaleziono w basenie jachtowym. Z Gdyni relacjonuje reporter RMF - Wojciech Jankowski: